Problem utylizacji dysków twardych jest niebagatelnym przedsięwzięciem – wie to każdy z informatyków, który musiał to zrobić choćby raz. Wiemy już z przypadków medialnych, że dysku nie wolno tak po prostu wrzucić do kosza, bo dane zawarte na nim mogą posłużyć później przeciwko nam lub na naszą szkodę. Problem jest poważniejszy, jeśli jest to dysk z danymi firmowymi, które w większości przypadków są poufne. Co robimy aby je zutylizować? Jest wiele pomysłów:
- rozebranie dysku i użycie talerzy jako lusterek lub zniszczenie tych lusterek,
- nadpisanie dysku z pomocą programów do bezpiecznego kasowania (nadpisują nośnik wielokrotnie – co oczywiście trwa wieki),
- oddajemy do firm utylizacyjnych, które niszczą to na różne sposoby (degaussery, niszczarki-rozdrabniarki, nadpisywanie danych),
- składowanie nieużywanych dysków w sejfie firmowym aż do przedawniania danych (Data bliżej nieokreślona),
- inne?
Mało kto wie, że od kilku lat mamy inną możliwość. Dsyki SATA/ATA (SCSI niestety nie!) mają wbudowane sprzętowe funkcje bezpiecznego kasowania wszystkich danych, w tym także danych z obszarów HPA (Host Protected Area) i DCO (Device Configuration Overlay). Funkcje te spotyka się pod dwoma nazwami:
- Secure erase procedure (nadpisuje wszystkie obszary zerami)
- Enhanced secure erase procedure (nadpisuje wzorcami bitowymi producenta dysku)
Co w tym rewelacyjnego? Niech argumentem będzie deklaracja amerykańskich agencji rządowych, że metody te są równoważne co do skuteczności z metodą niszczenia dysków przy pomocy degaussera (tyle, że degausser niszczy dysk bezpowrotnie)!
Ok., ale jak to można wykorzystać? Szczęśliwie mamy już pierwszy program, który potrafi korzystać z tych fukcji. Program uruchamiany oczywiście jest z dyskietki , CD lub USB w trybie DOS i z tego poziomu dokonujemy dzieła zniszczenia.
Pełny opis programu, instrukcja i historia zmian:
http://cmrr.ucsd.edu/people/Hughes/HDDEraseReadMe.txt
Program do pobrania:
http://cmrr.ucsd.edu/people/Hughes/HDDEraseWeb.zip
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz